Rusza odbudowa Pałacu Saskiego. Minister mówi o "nowym otwarciu"
Cztery lata po przyjęciu przez Sejm ustawy o odtworzeniu zachodniej pierzei placu Piłsudskiego, wreszcie mają ruszyć prace nad odbudową największego kompleksu historycznego w Europie: Pałacu Saskiego, pałacu Brühla i trzech kamienic od strony ulicy Królewskiej w Warszawie.
– Pałac Saski jest symbolicznym końcem odbudowy Polski po wojnie. Ale musi być też początkiem, nowym otwarciem dla nas wszystkich. Chcemy, aby pełnił funkcję użyteczności publicznej dla Polek i Polaków, ale też dla coraz liczniej odwiedzających nasz kraj turystów – powiedziała minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska. Konsultacje w sprawie przeznaczenia przestrzeni mają zakończyć się w styczniu 2026 r. Początkowo zakładano, że w odtworzonych budynkach znajdą się siedziba Senatu, Urzędu Województwa Mazowieckiego oraz przestrzenie muzealne.
Pałac Saski powróci na mapę Warszawy
Według informacji dziennika "Rzeczpospolita", w najbliższych dniach mają zacząć się długo oczekiwane negocjacje pomiędzy spółką Pałac Saski a pracownią architektoniczną WXCA, która jesienią 2023 r. wygrała konkurs na opracowanie projektu kompleksu zachodniej pierzei placu Piłsudskiego.
– W 2027 r. powinniśmy wybrać generalnego wykonawcę, a w 2030 r. budynki będą stały – zapewnił Marcin Rembacz, dyrektor biura komunikacji spółki Pałac Saski, która ma koordynować prace. Uzasadnienie do ustawy z 2021 r. zakłada, że odbudowa kosztować będzie 2,5 mld zł. Ostateczny koszt zależy w głównej mierze od przyjętych w przyszłym projekcie rozwiązań.
Wielki projekt z czasów PiS
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało odbudowę Pałacu Saskiego już w 2018 r. przy okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Prace ruszyły 18 sierpnia 2022 r. Pierwszym etapem było ogrodzenie terenu budowy liczącym 680 metrów płotem. W październiku 2022 r. spółka Pałac Saski ogłosiła przetarg, który miał wyłonić firmę, która przeprowadzi konkurs architektoniczny.
Spółka Pałac Saski istnieje od 1 grudnia 2021 r. W styczniu 2024 r. ówczesny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał dotychczasowe władze spółki i powołał nowe.